Jan Paweł II (łac. Ioannes Paulus PP. II; właśc. Karol Józef Wojtyła; ur. 18 maja 1920 w Wadowicach, zm. 2 kwietnia 2005 w Watykanie) – polski duchowny rzymskokatolicki, biskup pomocniczy krakowski (1958–1964), a następnie arcybiskup metropolita krakowski (1964–1978), kardynał (1967–1978), Zastępca Przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski (1969–1978), 264. papież i 6. Suweren Państwa Watykańskiego (w latach 1978–2005), święty Kościoła katolickiego.
Poeta i poliglota, a także aktor, dramaturg i pedagog. Filozof historii, fenomenolog, mistyk i przedstawiciel personalizmu chrześcijańskiego.
Został wybrany papieżem przez drugie zgromadzenie kardynałów po śmierci Jana Pawła I, który zmarł po trzydziestu trzech dniach pontyfikatu. Kardynał Wojtyła został wybrany trzeciego dnia konklawe i przyjął imiona Jan Paweł dla uhonorowania swojego poprzednika. Jego wybór na Stolicę Piotrową miał szczególny wpływ na wydarzenia w Europie Wschodniej i w Azji w latach 80. i 90. XX wieku, w szczególności na przemiany demokratyczne w Polsce i w innych krajach bloku wschodniego. Za główny cel swojego papiestwa Jan Paweł II postawił sobie transformację i zmianę położenia Kościoła katolickiego, chciał „postawić swój Kościół w sercu nowego sojuszu religijnego, który zgromadziłby Żydów, muzułmanów i chrześcijan w wielkiej religijnej armadzie”. Przyczynił się do poprawienia relacji Kościoła katolickiego z judaizmem, islamem, z Kościołem prawosławnym oraz Wspólnotą Anglikańską[1][2][3]. Jan Paweł II podzielał nauczanie Kościoła w takich kwestiach jak utrzymanie celibatu, potępienie mechanicznej, chemicznej i hormonalnej antykoncepcji oraz niedopuszczenie kobiet do święcenia, za co był przez niektórych krytykowany, i choć popierał reformy soboru watykańskiego II, był postrzegany jako konserwatywny w swojej interpretacji tych reform[4][5].
W trakcie pontyfikatu odwiedził 129 krajów[6]. Beatyfikował 1340 osób i kanonizował 483, więcej niż wszyscy jego poprzednicy w okresie pięciu poprzedzających wieków[6][7]. Do czasu swojej śmierci powołał większość składu Kolegium Kardynałów, konsekrował znaczną liczbę biskupów na świecie i wyświęcił wielu księży.
Jan Paweł II był pierwszym papieżem spoza Włoch od czasu holenderskiego papieża Hadriana VI (1522–1523), a także drugim najdłużej urzędującym papieżem we współczesnej historii po papieżu Piusie IX (1846–1878).
Zmarł 2 kwietnia 2005. W ceremonii pogrzebowej uczestniczyły delegacje z ponad 150 państw[8], a w Polsce ogłoszona została sześciodniowa żałoba narodowa. Proces beatyfikacyjny Jana Pawła II rozpoczął się miesiąc po jego pogrzebie, z pominięciem tradycyjnego pięcioletniego okresu oczekiwania. Został beatyfikowany 1 maja 2011, po czym 27 kwietnia 2014 został kanonizowany, równocześnie z papieżem Janem XXIII. Wydarzenie to przeszło do historii Kościoła z powodu ogłoszenia świętymi dwóch papieży w obecności dwóch biskupów Rzymu – urzędującego Franciszka i emerytowanego Benedykta XVI[9][10][11].
Sejm Rzeczypospolitej Polskiej ustanowił rok 2020 rokiem Świętego Jana Pawła II[12].
Urodził się w Wadowicach 18 maja 1920, jako drugi syn Karola Wojtyły i Emilii z Kaczorowskich[13]. Ród Wojtyłów wywodzi się z Czańca koło Kęt i Lipnika. Ród Kaczorowskich pochodzi z Michalowa koło Szczebrzeszyna.
Karol Wojtyła został ochrzczony w kościele parafialnym 20 czerwca 1920 przez księdza Franciszka Żaka, kapelana wojskowego[13]. Jego rodzicami chrzestnymi byli Józef Kuczmierczyk, szwagier Emilii, i jej siostra, Maria Wiadrowska[14]. Pierwszą Komunię przyjął w dniu 25 maja 1929[14], a sakramentu bierzmowania udzielił mu abp Adam Stefan Sapieha 3 maja 1938; na bierzmowaniu przyszły papież wybrał imię Hubert, na cześć Karola Huberta Rostworowskiego[13].
Zachowały się relacje, że rodzice nadali przyszłemu papieżowi imię Karol na cześć Karola Habsburga. Drugie imię, Józef, miało zostać nadane na cześć Franciszka Józefa. Papież spotkał się kiedyś z Zytą Burbon-Parmeńską, żoną ostatniego cesarza Austrii Karola I Habsburga, witając ją słowami „Miło mi powitać cesarzową mojego ojca”. W rodzinie Wojtyłów silna była więź sympatii z Austrią. Ostatnim błogosławionym, którego Jan Paweł II wyniósł na ołtarze, był właśnie ostatni cesarz Austrii Karol I Habsburg[b][15].
Rodzina Wojtyłów żyła skromnie. Jedynym źródłem utrzymania była pensja ojca – wojskowego urzędnika w Powiatowej Komendzie Uzupełnień w stopniu porucznika[2]. Matka pracowała dorywczo jako szwaczka. Edmund, brat Karola, po ukończeniu wadowickiego gimnazjum studiował medycynę w Krakowie i został lekarzem[13]. Wojtyłowie mieli jeszcze jedno dziecko – Olgę, która zmarła 16 godzin po urodzeniu 7 lipca 1916 w Białej[16]. Papież wspominał ją w opublikowanym po śmierci testamencie – na równi z rodzicami i bratem. Fakt urodzin i śmierci starszej siostry papieża ujawnił francuski dziennikarz i filozof André Frossard, autor wydanej w 1982 książki Nie lękajcie się! Rozmowy z Janem Pawłem II.
W dzieciństwie Karola nazywano najczęściej zdrobnieniem imienia – Lolek. Uważano go za chłopca utalentowanego i wysportowanego. Regularnie grał w piłkę nożną oraz jeździł na nartach[2]. Bardzo ważnym elementem życia Karola były wycieczki krajoznawcze, a także spacery po okolicy Wadowic. W większości wycieczek towarzyszył mu ojciec.
Wczesny okres jego dojrzewania jako nastolatka został naznaczony śmiercią najbliższych. Gdy miał 9 lat, zmarła matka (13 kwietnia 1929). Trzy lata później, 5 grudnia 1932, w wieku 26 lat, na szkarlatynę zmarł jego brat Edmund[13].
Od września 1930, po zdaniu egzaminów wstępnych, Karol Wojtyła rozpoczął naukę w 8-letnim Państwowym Gimnazjum Męskim im. Marcina Wadowity w Wadowicach[2]. Według jego katechetów, wyróżniała go wówczas ogromna wiara[2]. W pierwszej klasie ks. Kazimierz Figlewicz zachęcił go do przystąpienia do kółka ministranckiego, którego stał się prezesem. Katecheta ten miał znaczny wpływ na rozwój duchowy młodego Karola Wojtyły. Jednym z nauczycieli Karola Wojtyły i jego wychowawcą był Mirosław Moroz (1893–1940), w 1940 zamordowany w Katyniu[17].
Podczas nauki w gimnazjum Karol zainteresował się teatrem[2] – występował w przedstawieniach Kółka Teatralnego stworzonego przez polonistów z wadowickich gimnazjów: żeńskiego im. Michaliny Mościckiej i męskiego im. Marcina Wadowity.
14 maja 1938 zakończył naukę w gimnazjum, otrzymując świadectwo maturalne z oceną celującą, która umożliwiała podjęcie studiów na większości uczelni bez egzaminów wstępnych. Karol Wojtyła wybrał studia polonistyczne na Wydziale Filozoficznym Uniwersytetu Jagiellońskiego[1]. Studia rozpoczął w październiku 1938.
W pierwszym roku studiów przeprowadził się wraz z ojcem do rodzinnego domu matki przy ul. Tynieckiej 10 w Krakowie[2]. Pozostał wierny swej pasji – piłce nożnej, uczęszczał na mecze Cracovii. Od października 1938 do lutego 1941 studiował, uczęszczał na spotkania grupy literackiej, a także tworzył poezję[2]. W lutym 1940 poznał Jana Tyranowskiego, który prowadził dla młodzieży męskiej koło wiedzy religijnej. Uczestniczący w nim Wojtyła poznał wówczas i po raz pierwszy czytał pisma św. Jana od Krzyża.
18 lutego 1941 po długiej chorobie zmarł jego ojciec. W 1942 i 1943, jako reprezentant krakowskiej społeczności akademickiej, udawał się do Częstochowy, by odnowić Śluby Jasnogórskie.
Wojna odebrała Karolowi Wojtyle możliwość kontynuowania studiów, zaczął więc w 1940 pracować jako pracownik fizyczny w zakładach chemicznych Solvay[2]. Początkowo od jesieni 1940 przez rok w kamieniołomie w Zakrzówku, a potem w oczyszczalni wody w Borku Fałęckim[2]. W tym okresie związał się z „Unią”. Po wejściu jej w skład Stronnictwa Pracy, był członkiem tej partii[18].
Jesienią 1941 wraz z przyjaciółmi założył Teatr Rapsodyczny[2], który swoje pierwsze przedstawienie wystawił 1 listopada 1941. Rozstanie Karola Wojtyły z teatrem nastąpiło nagle w 1942, gdy postanowił studiować teologię i wstąpił do tajnego Metropolitalnego Seminarium Duchownego w Krakowie[1]. W okresie od kwietnia 1945 do sierpnia 1946 pracował na uczelni jako asystent i prowadził seminaria z historii dogmatu. Pracę magisterską pt. Pojęcie środka zjednoczenia duszy z Bogiem w nauce św. Jana od Krzyża napisał na Wydziale Teologicznym Uniwersytetu Jagiellońskiego pod kierunkiem ks. prof. Ignacego Różyckiego[19].
Był to też okres rozwoju literackiego Karola Wojtyły. Pierwszy zbiór wierszy Renesansowy psałterz, powstały w 1939 roku (wydany w 1999), ma jeszcze charakter poetyckich pierwocin; jest też wyrazem hołdu dla wielkiej tradycji, w tym dla Jana Kochanowskiego. W marcu 1946 powstał między innymi, poemat Pieśń o Bogu ukrytym, o charakterze wizyjnym i mistycznym, nawiązujący twórczo do św. Jana od Krzyża[2]. Tworzył poezję metafizyczną.
13 października 1946 alumn Metropolitalnego Seminarium Duchownego w Krakowie, Karol Wojtyła, został subdiakonem, a tydzień później diakonem. 1 listopada 1946 w Kaplicy w Pałacu Arcybiskupów Krakowskich kardynał Adam Stefan Sapieha wyświęcił Karola Wojtyłę na księdza[20]. 2 listopada jako neoprezbiter odprawił mszę prymicyjną w krypcie św. Leonarda w katedrze na Wawelu. 15 listopada Karol Wojtyła wraz z klerykiem Stanisławem Starowieyskim poprzez Paryż wyjechał do Rzymu, aby kontynuować studia na Papieskim Międzynarodowym Athenaeum Angelicum (obecnie Papieski Uniwersytet Świętego Tomasza z Akwinu (Angelicum)) w Rzymie[2]. Przez okres studiów zamieszkiwał w Kolegium Belgijskim, gdzie poznał wielu duchownych z krajów frankofońskich oraz z USA. W 1948 ukończył studia z dyplomem summa cum laude i otrzymał stopień doktora za dysertację pt. „Problem wiary u św. Jana od Krzyża”[2]. Dla potrzeb doktoratu nauczył się języka hiszpańskiego, by czytać teksty tego karmelitańskiego klasyka mistyki chrześcijańskiej z okresu renesansu w oryginale. Promotorem pracy doktorskiej Karola Wojtyły był ks. prof. Władysław Wicher[21].
W lipcu 1948 Karol Wojtyła został skierowany do pracy w parafii Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Niegowici, gdzie spełniał zadania wikariusza i katechety[1]. Wolny czas starał się spędzać z młodzieżą na łonie natury. W sierpniu 1949 został przeniesiony do parafii św. Floriana w Krakowie[1]. Tam założył mieszany chorał gregoriański[potrzebny przypis]. Nadal wyprawiał się na wycieczki z młodzieżą. Aby zmylić ówczesną milicję, zdejmował podczas nich sutannę i pozwolił, by nazywano go „wujkiem”.
W 1951, po śmierci kardynała Adama Sapiehy, Karol Wojtyła został skierowany na urlop w celu ukończenia pracy habilitacyjnej[2]. Dużo uwagi poświęcał także pracy publicystycznej, pisał eseje filozoficzne (np. Personalizm tomistyczny – o Tomaszu z Akwinu, O humanizmie św. Jana od Krzyża) i szkice. Często publikował w krakowskich periodykach katolickich: miesięczniku „Znak” i „Tygodniku Powszechnym”. W związku z habilitacją podjął systematyczne studia nad myślą etyczną fenomenologa Maxa Schelera[1], którego pisma czytał w oryginale. Dnia 12 grudnia 1953 jego praca „Ocena możliwości oparcia etyki chrześcijańskiej na założeniach systemu Maksa Schelera” [taka spolszczona wersja imienia w tytule] została przyjęta jednogłośnie przez Radę Wydziału Teologicznego UJ, jednak Karol Wojtyła nie uzyskał habilitacji z powodu odmowy Ministerstwa Oświaty. Pisał wiele m.in. na temat chrześcijańskiej etyki seksualnej. W 1960 roku w wydawnictwie Towarzystwa Naukowego KUL opublikował książkę Miłość i odpowiedzialność. Była owocem jego studiów oraz rozmów prowadzonych ze studentami i młodymi małżeństwami w czasie wypraw wakacyjnych.
Karol Wojtyła powrócił do przerwanych obowiązków. Wykładał m.in. w seminariach diecezji: krakowskiej, katowickiej i częstochowskiej (mieściły się one wszystkie w Krakowie) oraz na Wydziale Filozofii Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego[2]. Jego wykłady obejmowały głównie teologię moralną i etykę małżeńską, ale ogarniały też szeroko pojętą historię filozofii[1].
4 lipca 1958 Karol Wojtyła został prekonizowany biskupem tytularnym Ombrii, a także biskupem pomocniczym Krakowa[13]. Konsekracji biskupiej Karola Wojtyły dokonał 28 września 1958 w katedrze na Wawelu metropolita krakowski i lwowski, arcybiskup Eugeniusz Baziak[13]. Współkonsekratorami byli biskupi Franciszek Jop i Bolesław Kominek[13]. W 1962 został krajowym duszpasterzem środowisk twórczych i inteligencji. Na okres biskupstwa Karola Wojtyły przypadły także obrady II soboru watykańskiego, w których aktywnie uczestniczył[22]. Już w tym okresie bardzo dużo czasu poświęcał na podróże zagraniczne w celach ewangelizacyjnych i religijnych. W 1963 odbył pielgrzymkę do Ziemi Świętej[23].
Jako biskup przyjął, zgodnie z obyczajem, hasło przewodnie swej posługi, które brzmiało: Totus Tuus[13] (łac. Cały Twój). Dewizę tę kierował do Matki Chrystusa. Inspiracją była duchowość maryjna francuskiego pisarza ascetycznego epoki baroku, św. Ludwika Marii Grignion de Montfort. Z jego książki Traktat o prawdziwym nabożeństwie do Najświętszej Maryi Panny Wojtyła przejął koncepcję „niewolnictwa duchowego”, rozumianego jako dobrowolne, ufne i całkowite poddanie swego życia wiary i posługi w Kościele duchowemu macierzyństwu Matki Bożej.
W listopadzie 1963 Wydział Administracyjny KC PZPR odrzucił trzy kandydatury, w tym Wojtyły na urząd biskupa ordynariusza krakowskiego, przedstawione przez prymasa Wyszyńskiego. Jednak już 19 grudnia 1963 premier PRL Józef Cyrankiewicz w liście do Wyszyńskiego nie zgłosił zastrzeżeń co do jego kandydatury[24].
13 stycznia 1964, półtora roku po śmierci swego poprzednika, arcybiskupa Eugeniusza Baziaka, Karol Wojtyła został prekonizowany arcybiskupem metropolitą krakowskim[13]. Ingres odbył się w katedrze wawelskiej w dniu 8 marca 1964[25]. Podczas konsystorza z 26 czerwca 1967 został nominowany kardynałem[13]. 28 czerwca 1967 otrzymał w Kaplicy Sykstyńskiej od papieża Pawła VI czerwony biret, a jego kościołem tytularnym stał się kościół św. Cezarego z Afryki[13].
Jako biskup diecezji krakowskiej wizytował parafie, odwiedzał klasztory (w tym zgromadzenie albertynów, założone przez św. brata Alberta). W 1965 otworzył proces beatyfikacyjny siostry Faustyny Kowalskiej, z której Dzienniczkiem oraz orędziem Miłosierdzia Bożego zapoznał się wcześniej. Spotykał się z inteligencją krakowską, zwłaszcza ze środowiskiem naukowym i artystycznym. Ponadto jeździł na Podhale i w Tatry.
Ogłosił drukiem (pod pseudonimem Andrzej Jawień) dramaty: Przed sklepem jubilera i jak misterium ujęte Promieniowanie ojcostwa, także poematy. W 1969 wydał filozoficzną monografię z zakresu antropologii Osoba i czyn, a w 1972 – publikację książkową o II soborze watykańskim. Pomimo obowiązków duszpasterskich systematycznie prowadził wykłady na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim, kształtując tam swą szkołę badawczą z zakresu etyki. Według świadectwa Tadeusza Nowaka, kardynał Karol Wojtyła w 1970 był przeciwny rozsyłaniu i czytaniu w diecezji krakowskiej listu pasterskiego, który Episkopat Polski przygotowywał na 50. rocznicę wojny polsko-bolszewickiej[26].
Karol Wojtyła przez wiele lat był zaangażowany w sprawy Wydziału Teologicznego Uniwersytetu Jagiellońskiego, który decyzją Rady Ministrów w 1954 roku przestał być częścią Uniwersytetu. Kardynał Wojtyła zwracał uwagę na tę kwestię kierując listy do duchownych i członków archidiecezji oraz spotykał się z uczonymi, m.in. z Adamem Vetulanim, profesorem UJ. Vetulani jeszcze pod koniec lat 50. pomagał Wojtyle przy jego pracy nad Dekretem Gracjana[27] i był dla niego autorytetem. W 1974 roku, w sześćsetną rocznicę urodzin królowej Jadwigi, fundatorki Wydziału Teologicznego, Wojtyła skierował publiczny list do premiera rządu PRL. Rada Wydziału Teologicznego przedrukowała memoriał domagając się zgodnie z sugestią Vetulaniego „stwierdzenia posiadania przez Papieski Wydział Teologiczny w Krakowie praw i przywilejów wyższej uczelni akademickiej”[28]. Po latach, w 1997 roku, już jako papież Jan Paweł II, podczas szóstej pielgrzymki do Polski, na spotkaniu z rektorami polskich uczelni pod sam koniec przemówienia przywołał swojego dawnego profesora: „Jeszcze chyba jedną postać i jedno wspomnienie muszę wypowiedzieć. W czasach zmagania się o Papieski Wydział Teologiczny, wydział sześćsetletni, bardzo wiele mi pomógł profesor Adam Vetulani. I wielu innych, ale wymieniam jego, bo był mi szczególnie bliski w tych czasach”[29].
Wojtyła zyskał dojrzałość jako myśliciel, sięgając do rozległej tradycji filozoficznej (grecka etyka klasyczna, św. Tomasz z Akwinu, fenomenologia), lecz też do Biblii i do mistyki (zawsze mu bliski święty Jan od Krzyża) i budując harmonijnie koncepcję zarówno z filozofii, jak i teologii: człowieka jako integralnej osoby. Człowiek jest zadomowiony pośród świata jako byt cielesno-duchowy, otwarty na transcendencję, a godność i wolność dał mu Bóg. Tym sposobem Karol Wojtyła stał się wybitnym przedstawicielem personalizmu. W filozofii reprezentował neotomizm fenomenologizujący. Swoje poglądy stosował też i przedstawiał w pracy duszpasterskiej.
Stał się znanym poza Polską autorytetem. Był, obok prymasa Polski kardynała Stefana Wyszyńskiego, najważniejszą postacią Episkopatu Polski. Z „prymasem Tysiąclecia” (bo tak go nazywał) ściśle współpracował, okazując szacunek dla jego doświadczenia i mądrości. Jako kardynał odbywał podróże zagraniczne, zapraszany też przez środowiska uniwersyteckie. Wiosną 1976 papież Paweł VI zaprosił go do Watykanu, by w dniach 7–13 marca głosił tam rekolekcje wielkopostne (wydane później w publikacji książkowej).
16 października 1978 na zwołanym po śmierci Jana Pawła I drugim konklawe w ósmym głosowaniu kard. Karol Wojtyła został wybrany na papieża i przybrał imię Jana Pawła II. Według szacunków jego kandydaturę poparło 103 kardynałów na 111 głosujących. Wynik wyboru ogłoszono o godzinie 18:44. Formalna inauguracja pontyfikatu miała miejsce w trakcie mszy św. na placu św. Piotra 22 października 1978[2]. Jan Paweł II był pierwszym papieżem z Polski, jak również pierwszym po 455 latach (od czasu pontyfikatu Hadriana VI) biskupem Rzymu niebędącym Włochem[1] oraz mając 58 lat, został wybrany najmłodszym papieżem od czasu wyboru Piusa IX w 1846, który w chwili wyboru miał 54 lata[30]. Wielokrotnie sam przywoływał słowa wiersza „Słowiański Papież” Juliusza Słowackiego.
Głównym wykładnikiem pontyfikatu Karola Wojtyły były pielgrzymki[2]. Z tego też powodu został on wkrótce potem nazwany: „papież-pielgrzym”[1]. Swoją pierwszą podróż apostolską odbył w styczniu 1979 do Meksyku (gdzie otworzył Konferencję Biskupów Ameryki Łacińskiej) i do kilku państw Ameryki Łacińskiej[2]. Pokreślił tam również, że politycy krajów w większości katolickich, przy okazji sprawowania władzy powinni pamiętać o prawach człowieka, wolności religijnej i godności ludzkiej[31]. Po powrocie do Rzymu w marcu wydał swoją pierwszą encyklikę – Redemptor hominis, w której podkreślił nauki głoszone w krajach odwiedzonych podczas pielgrzymki, a także rozszerzył nauki o sprawiedliwość społeczną[2].
W czerwcu tego samego roku udał się w pierwszą pielgrzymkę do Polski, gdzie podczas tej wizyty padły słynne[32] później słowa: „Wołam, ja, syn polskiej ziemi, a zarazem ja, Jan Paweł II, papież. Wołam z całej głębi tego Tysiąclecia, wołam w przeddzień Święta Zesłania, wołam wraz z wami wszystkimi: Niech zstąpi Duch Twój! Niech zstąpi Duch Twój i odnowi oblicze ziemi. Tej ziemi!”[33], które pochodzą z Biblii[34]. Głoszone przez niego nauki walnie przyczyniły się do późniejszych transformacji ustrojowych w europejskich państwach bloku wschodniego[2].
5 września, w ramach środowej audiencji generalnej rozpoczął pierwszy cykl katechez o sakramencie małżeństwa jako przygotowanie do mającego się odbyć rok później synodu o rodzinie. Katechezy te, z przerwami, będzie kontynuował do 1984 r. Zostaną opublikowane w 1986 r. w formie książkowej pt. Mężczyzną i niewiastą stworzył ich. Ich echo rozeszło się po całym świecie, zyskując popularną nazwę Teologia ciała[35].
Na przełomie września i października papież udał się w swą trzecią podróż – do Irlandii, a następnie do USA, gdzie skrytykował postawy kapitalistyczne i wyzyskiwanie biednych państw przez bogate[2]. Odwiedził wówczas także siedzibę ONZ[1]. W listopadzie odbył swoją ostatnią podróż w 1979 roku. W Stambule spotkał się z patriarchą Konstantynopola Dymitrem I[31]. Uważa się, że był to jego pierwszy krok jako papieża w stronę budowania relacji ekumenicznych z Prawosławiem[31].
Na ten okres przypada także ostre upomnienie Kongregacji Nauki Wiary dla niemieckiego księdza teologa, Hansa Künga (za głoszenie nauk niezgodnych z doktryną Kościoła) oraz wydanie kolejnej papieskiej encykliki – Dives in misericordia[2].
Po wyborze Karola Wojtyły na papieża Józef Mackiewicz zaproponował w paryskiej Kulturze by papież odprawił mszę za polskich oficerów i intelektualistów pomordowanych w 1940 roku. Polacy w Ameryce zebrali nawet na ten cel pieniądze, które zostały przesłane w ofierze do Rzymu. Jan Paweł II jednak odmówił, a władze kościelne zerwały dotychczasowe kontakty z Mackiewiczem[36].
13 maja 1981, podczas audiencji generalnej na placu św. Piotra w Rzymie o godzinie 17:19, Jan Paweł II został postrzelony przez tureckiego zamachowca Mehmeta Alego Ağcę[1]. Jak ustalili śledczy, chwilę wcześniej Ali Ağca mierzył w jego głowę, jednak Jan Paweł II schylił się wtedy do małej dziewczynki (Sara Bartoli) i wziął ją na ręce. Zamachowiec opóźnił oddanie strzału prawdopodobnie dlatego, że dziewczynka, którą papież trzymał na rękach, lekko przysłoniła go, co uniemożliwiło zamachowcowi dokładne wycelowanie. Ranny papież osunął się w ramiona stojącego za nim sekretarza, Stanisława Dziwisza. Ochrona przewiozła Jana Pawła II do polikliniki Gemelli, gdzie poddano papieża sześciogodzinnej operacji. Papież wierzył, że swoje ocalenie nie zawdzięczał tylko szczęściu – wyraził to słowami: „Jedna ręka strzelała, a inna kierowała kulę”[1]. Zamach miał miejsce 13 maja, podobnie jak pierwsze objawienie Matki Boskiej w Fátimie w 1917[37]. Jan Paweł II spędził na rehabilitacji w szpitalu 22 dni. Potem wielokrotnie cierpiał z powodu różnorodnych dolegliwości, będących następstwem postrzału.
Dokładnie rok później papież udał się do Fatimy, by podziękować Niepokalanemu Sercu Maryi za uratowanie go od śmierci[37]. Został wówczas zaatakowany bagnetem przez Juana Maríę Fernándeza y Krohn, lecz nie odniósł poważnych obrażeń[37].
Jeszcze odbywając rekonwalescencję, papież wydał kolejną encyklikę – Laborem exercens, w której zaapelował o godziwe traktowanie pracowników, niekonsumpcjonistyczny system sprawowania rządów i nowy ład społeczno-ekonomiczny[2]. W tym samym czasie w Polsce zawiązał się Związek Zawodowy „Solidarność”, z którym papież sympatyzował[37]. W grudniu 1981 prezes Rady Ministrów Wojciech Jaruzelski wprowadził stan wojenny, co doprowadziło do represji wobec członków „Solidarności”[37]. W tym okresie Jan Paweł II często prowadził prywatne rozmowy z władzami polskimi i radzieckimi[37].
W 1982 papież odbył pierwszą w historii pielgrzymkę do Wielkiej Brytanii, gdzie doszło do spotkania z głową Kościoła anglikańskiego – królową Elżbietą II[2], a także z przedstawicielami polskich władz emigracyjnych[38]. Rok później, podczas wizyty w Afryce Środkowej, papież apelował o pokój w państwach ogarniętych wojną domową. W 1986 papież odwiedził zlaicyzowaną Holandię, gdzie został chłodno przyjęty przez postępowych katolików[2].
Z punktu widzenia religijnego i ekumenicznego przełomowy był rok 1986, kiedy to papież modlił się w Asyżu wspólnie z przywódcami wielkich religii o pokój na świecie (27 października)[1]. Oprócz tego był pierwszą głową Kościoła katolickiego, który odwiedził synagogę (Rzym)[1]. Na okres lat osiemdziesiątych przypada także zaangażowanie papieża w sprawy doktrynalne. Podobnie jak w przypadku Hansa Künga, cofnięto zezwolenia na działalność naukową lub udzielono upomnień od Kongregacji Nauki Wiary. Upomniano m.in. Charlesa Currana, Edwarda Schillebeeckxa (za głoszenie poglądów niezgodnych z doktryną wiary), Gustavo Gutiérreza i Leonardo Boffa (za popieranie teologii wyzwolenia)[2]. W 1988 Jan Paweł II ekskomunikował konserwatywnego arcybiskupa Marcela Lefebvre’a (od którego pochodzi ruch lefebrystów)[2].
W 1982 nadał status prałatury personalnej instytucji Opus Dei[2].
Zdaniem historyków papież, popierając ideę niezależnych, wolnych związków zawodowych, walnie przyczynił się do upadku systemów komunistycznych w państwach bloku wschodniego[2]. Zapoczątkowały to wydarzenia w Polsce z roku 1989: w kwietniu nastąpiło zalegalizowanie związków zawodowych, a w czerwcu odbyły się pierwsze częściowo wolne wybory[37]. Jan Paweł II, podobnie jak włoscy politycy, uważał wybór generała Wojciecha Jaruzelskiego na prezydenta Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej za konieczną gwarancję realizacji postanowień Okrągłego Stołu. W przemówieniu z początku lipca, ostrzegał Polaków przed nadużywaniem wolności[39].
Po tych wydarzeniach podobne zmiany ustrojowe rozpoczęły się w innych państwach, m.in.: aksamitna rewolucja na Czechosłowacji, Trójkątny Stół na Węgrzech czy Okrągły Stół w Bułgarii. W tym czasie, ówczesny przywódca ZSRR, Michaił Gorbaczow odwiedził Jana Pawła II w Watykanie, jako pierwszy władca tego kraju w historii[37]. Dwa lata później, kiedy Gorbaczow był już prezydentem, Związek Radziecki rozpadł się[37].
Jeszcze w roku 1990, dzięki dobrym relacjom z Gorbaczowem, Stolica Apostolska nawiązała stosunki dyplomatyczne z Federacją Rosyjską[2]. Zarazem jego ustalenia z prezydentem USA, Billem Clintonem, doprowadziły do ustalenia w 1994 stanowiska ws. wspólnego działania Stanów Zjednoczonych i Watykanu, na rzecz pokoju na świecie[2]. Zaowocowało to kolejnym wystąpieniem przed Zgromadzeniem Ogólnym Narodów Zjednoczonych (w 1995), gdzie Jan Paweł II zaapelował o „uwolnienie przyszłości polityki i ludzi od obciążenia cynizmem”[1]. Ponadto ze względu na dobre stosunki z wyznawcami judaizmu w 1993 Stolica Apostolska uznała państwo Izrael[1].
Lata 90. były kolejną dekadą naznaczoną licznymi pielgrzymkami, choć z powodu operacji stawu biodrowego w 1994, papież musiał nieco ograniczyć swoją działalność misyjną[2]. Jeszcze w 1992 odbył podróż do Afryki, gdzie w senegalskim Domu Niewolników na Gorée modlił się o przebaczenie dla handlarzy czarnoskórej ludności, którzy sprzedawali niewolników do pracy przy zbiorach kawy i bawełny[1]. W latach 1995–1996 odbył też pielgrzymki do państw Ameryki Środkowej i Centralnej, a także na Filipiny – największego katolickiego państwa Azji[2].
Początek dekady to także starania papieża o pokój na świecie – zwłaszcza w ogarniętych wojnami domowymi państwach afrykańskich oraz na Bałkanach[2]. Niektóre papieskie działania pozostawały jednak bez odpowiedzi, jak choćby apele o zaprzestanie wojen w Zatoce Perskiej oraz o zniesienie embarga nałożonego na Kubę[37]. Prawdopodobnie dzięki takiemu stanowisku, kiedy w 1998 wizytował ten kraj został ciepło przyjęty przez komunistycznego prezydenta Fidela Castro, co doprowadziło do większej akceptacji kubańskiego Kościoła katolickiego przez władze[37].
W tym czasie Jan Paweł II zadbał także o reformę Kościoła[40]. Jeszcze pod koniec lat 80. zreformował Kurię Rzymską, a w 1992 wydał nowy Katechizm Kościoła Katolickiego[40]. Siedem lat później poparł działania na rzecz ochronę środowiska naturalnego, uznając, że niszczenie środowiska może być grzechem ciężkim[40].
Od początku pontyfikatu planem Papieża było wprowadzić Kościół w nowe tysiąclecie[1]. Z okazji roku milenijnego postanowił uczcić to wprowadzając obchody Roku Jubileuszowego. Obchody poprzedziły jedne z ważniejszych wydarzeń pontyfikatu pod względem dialogu z innymi religiami[41]. W marcu 2000 papież odbył pielgrzymkę do Ziemi Świętej i spotkał się w Jerozolimie z premierem Izraela Ehudem Barakiem[41]. W trakcie pielgrzymki papież odwiedził m.in. instytut Jad Waszem, poświęcony ofiarom Holocaustu, a także modlił się przy Ścianie Płaczu[41].
W ostatnich latach pontyfikatu Jan Paweł II musiał ograniczyć swoją aktywność ze względu na stan zdrowia[42]. Postępująca choroba Parkinsona oraz przebyte w latach 90. operacje znacznie nadszarpnęły zdrowie papieża i zmusiły do mniejszej ilości pielgrzymek, jednak pomimo tego nie rozważał możliwości rezygnacji[42]. Od 2003 jego stan nie pozwolił mu już poruszać się w pozycji stojącej, więc pokazywał się publicznie wyłącznie siedząc[42].
Od 14 marca 2004 pontyfikat Jana Pawła II jest uznawany za najdłuższy, po pontyfikacie św. Piotra i bł. Piusa IX. Był papieżem przez 26 i pół roku (9666 dni). Długość jego pontyfikatu podkreśla także kontrast z papiestwem jego poprzednika Jana Pawła I, który papieżem był jedynie 33 dni. Osobistym sekretarzem Jana Pawła II przez cały pontyfikat był Stanisław Dziwisz (od 2006 kardynał). Jego drugim osobistym sekretarzem był natomiast Mieczysław Mokrzycki.
Pomimo choroby, usiłował doprowadzić do powstrzymania inwazji na Irak. Z tego powodu 13 stycznia 2003 r. Jan Paweł II apelował do przedstawicieli korpusu dyplomatycznego o pokój w Iraku: Nie wolno się uciekać do wojny, nawet gdy chodzi o tzw. dobro wspólne[43]. Zaznaczał, że wojna jest zawsze porażką ludzkości i jedynie w skrajnej ostateczności oraz na bardzo rygorystycznych warunkach może być ona ogłaszana[43]. Potępił wszelkie formy przemocy, w tym przede wszystkim terroryzm[43].
Charakterystycznym elementem pontyfikatu Jana Pawła II były podróże zagraniczne. Odbył ich 104, odwiedzając wszystkie zamieszkane kontynenty[6]. W wielu miejscach, które odwiedził, nigdy przedtem nie postawił stopy żaden papież. Był m.in. pierwszym papieżem, który odwiedził Wielką Brytanię (od 1534 Kościół Anglii nie uznaje władzy zwierzchniej Stolicy Apostolskiej), jest też pierwszym w historii papieżem, który odwiedził Biały Dom[44] oraz jest też pierwszym papieżem, który odwiedził Sejm RP[45]. Mimo wielu zabiegów nie udało mu się jednak odbyć pielgrzymki do Rosji, prawdopodobnie ze względu na niechęć ze strony patriarchatu moskiewskiego, który zarzuca Watykanowi prozelityzm[3].
Jan Paweł II jako papież najwięcej razy odwiedził m.in. Polskę (9 razy), USA (7 razy), Francję (7 razy) oraz spotykał się z młodzieżą na Światowych Dniach Młodzieży (9 razy).
Podróże apostolskie do Polski:
Jan Paweł II odbył także blisko 100 podróży na terenie Włoch (najważniejsze z nich):
Podczas swojego pontyfikatu Jan Paweł II beatyfikował i kanonizował o wiele więcej osób niż jakikolwiek poprzedni papież. Ogłosił błogosławionymi w sumie 1338 ludzi, a świętymi 482 osoby, podczas 51 uroczystości[7].
Jan Paweł II kreował 231 kardynałów, na dziewięciu konsystorzach[13]. Mianował także jednego kardynała in pectore – jego nazwisko nigdy nie zostało ujawnione[13].
Jan Paweł II od 1992 r. cierpiał na postępującą chorobę Parkinsona[46]. Mimo licznych spekulacji i sugestii ustąpienia z funkcji, które nasilały się w mediach zwłaszcza podczas kolejnych pobytów papieża w szpitalu, pełnił ją aż do śmierci. W lipcu 1992 przeszedł operację w celu usunięcia guza nowotworowego na jelicie grubym[46]. Jego długoletnie zmagania z chorobą i ze starością były osobistym przykładem głoszonych na ten temat poglądów, w których podkreślał godność ludzkiego cierpienia i odnosił je do męki Chrystusa. 13 maja 1992 papież, w 11. rocznicę zamachu, ustanowił Światowy Dzień Chorego.
Nagłe pogorszenie stanu zdrowia papieża rozpoczęło się 1 lutego 2005. Przez ostatnie dwa miesiące życia Jan Paweł II wiele dni spędził w szpitalu i nie udzielał się publicznie. Przeszedł grypę oraz zabieg tracheotomii, wykonany z powodu niewydolności oddechowej[46].
W czwartek 31 marca tuż po godzinie 11, gdy Jan Paweł II udał się do swej prywatnej kaplicy, wystąpiły u niego silne dreszcze, ze wzrostem temperatury ciała do 39,6 °C. Był to początek wstrząsu septycznego połączonego z zapaścią sercowo-naczyniową. Czynnikiem wywołującym była infekcja dróg moczowych w osłabionym chorobą Parkinsona i niewydolnością oddechową organizmie[46].
Uszanowano wolę papieża, który chciał pozostać w domu. Podczas mszy przy jego łożu, którą Jan Paweł II koncelebrował z przymkniętymi oczyma, kardynał Marian Jaworski udzielił mu sakramentu namaszczenia. 2 kwietnia, w dniu śmierci, o godzinie 7:30 rano, papież zaczął tracić przytomność, a późnym porankiem przyjął jeszcze watykańskiego sekretarza stanu kardynała Angelo Sodano. Później tego samego dnia doszło do gwałtownego wzrostu temperatury. Około godziny 15:30 bardzo słabym głosem papież powiedział: „Pozwólcie mi iść do domu Ojca”. O godzinie 19 wszedł w stan śpiączki, a monitor wykazał postępujący zanik funkcji życiowych. Osobisty lekarz papieski Renato Buzzonetti stwierdził śmierć papieża Jana Pawła II o godzinie 21:37 czasu miejscowego, a elektrokardiograf wyłączono po 20 minutach od tej chwili. Zmarł po zakończeniu Apelu Jasnogórskiego, w pierwszą sobotę miesiąca i wigilię Święta Miłosierdzia Bożego, w 9666. dniu swojego pontyfikatu[13]. Informację o śmierci papieża podał na placu świętego Piotra dotychczasowy abp Leonardo Sandri, mówiąc: „Najdrożsi bracia i siostry, o godz 21.37 nasz ukochany Ojciec Święty powrócił do Domu Ojca. Módlmy się za niego”[47]. W ciągu ostatnich dwóch dni życia nieustannie towarzyszyli mu wierni z całego świata, śledząc na bieżąco wiadomości dochodzące z Watykanu oraz trwając na modlitwie w jego intencji[48].
Po otrzymaniu zgody kardynała kamerlinga Eduarda Somalo[c] 3 kwietnia 2005 zabalsamowane[49] ciało Jana Pawła II umieszczono na katafalku, ubrano w ozdobne szaty papieskie i wystawiono na widok publiczny w Sali Klementyńskiej Pałacu Apostolskiego. Następnego dnia zostało przeniesione do Bazyliki Świętego Piotra, dostępne dla delegacji państwowych i pielgrzymów przybyłych na obrzędy pogrzebowe.
Pogrzeb Jana Pawła II odbył się w piątek 8 kwietnia 2005 r. Trumnę z prostych desek z drewna cyprysowego (symbolu nieśmiertelności) ustawiono wprost na rozłożonym na bruku placu św. Piotra dywanie. Mszy świętej koncelebrowanej przez kilka tysięcy kardynałów, arcybiskupów, biskupów i patriarchów katolickich Kościołów wschodnich przewodniczył dziekan kolegium, kardynał Joseph Ratzinger (który 11 dni później został następcą zmarłego papieża)[13]. Uczestniczyło w niej na placu św. Piotra ok. 300 tysięcy wiernych oraz 200 prezydentów i premierów, a także przedstawiciele różnych religii światowych, w tym duchowni islamscy i żydowscy[50]. Wielu zgromadzonych na uroczystości ludzi miało ze sobą transparenty z włoskim napisem santo subito („święty natychmiast”). W całym Rzymie przed ekranami rozstawionymi w wielu miejscach miasta zgromadziło się 5 mln ludzi, w tym ok. 1,5 mln Polaków[51].
Procesji z trumną przewodniczył kardynał kamerling, Eduardo Martínez Somalo. W krypcie Jana XXIII w Grotach Watykańskich trumnę złożono w drugiej, cynkowej, którą szczelnie zalutowano, a tę w trzeciej, wykonanej z drewna orzechowego. Do trumny został włożony woreczek z medalami wybitymi w czasie pontyfikatu Jana Pawła II oraz umieszczony w ołowianym pojemniku akt, który zawiera najważniejsze fakty z okresu jego pontyfikatu. Trumny zostały opatrzone watykańskimi pieczęciami. W złożeniu trumny uczestniczyli jedynie najbliżsi współpracownicy papieża, arcybiskupi Stanisław Dziwisz i Piero Marini.
Grobowiec Jana Pawła II początkowo był umiejscowiony w krypcie w podziemiach Bazyliki Świętego Piotra, w pobliżu miejsca, gdzie według tradycji ma znajdować się grobowiec św. Piotra[52]. W tym samym miejscu przez 37 lat (w latach 1963–2000), do czasu beatyfikacji, pochowany był papież Jan XXIII[53].
W ramach uroczystości związanych z beatyfikacją 29 kwietnia 2011 w obecności kardynała Tarcisio Bertone dokonano otwarcia grobu i wyjęcia z niego trumny z ciałem papieża Jana Pawła II[54]. Następnie trumna bez otwierania została wystawiona na widok publiczny w Bazylice Świętego Piotra, gdzie odwiedził ją m.in. papież Benedykt XVI[55].
Po uroczystościach związanych z beatyfikacją Jana Pawła II, 2 maja 2011, trumna ze szczątkami Jana Pawła II została złożona, w dotychczasowym miejscu pochówku bł. Innocentego XI, w Kaplicy Świętego Sebastiana Bazyliki Świętego Piotra, na lewo od Piety Michała Anioła[56]. Trumnę przykryto płytą z białego marmuru, na której widnieje napis: „Beatus Ioannes Paulus PP. II”. Nowy grób został udostępniony dla wiernych 3 maja 2011[57]. Poprzednia płyta nagrobna, po obrzędach beatyfikacyjnych w 2011, została przewieziona do Krakowa[58] i spoczywa w łagiewnickim Sanktuarium Błogosławionego Jana Pawła II, stanowiącym część Centrum Jana Pawła II „Nie lękajcie się”[59].
Rada Ministrów uchwałą z 3 kwietnia 2005 nr 80/2005 opublikowaną w Monitorze Polskim numer 19, pozycja 307 wprowadziła żałobę narodową na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej od dnia 3 kwietnia 2005 do dnia pogrzebu, ponadto zwróciła się z apelem do wszystkich obywateli Rzeczypospolitej Polskiej, władz państwowych, samorządowych, organizacji społecznych i zawodowych, innych podmiotów i instytucji oraz organizatorów imprez masowych o zachowanie żałoby narodowej i wspólne uczczenie pamięci Jego Świątobliwości Papieża Jana Pawła II[60].
Na czas żałoby w miastach odwoływano zaplanowane seanse filmowe, przedstawienia teatralne oraz wszelkie inne imprezy rozrywkowe. TVP zaprzestała także transmisji meczów Ligi Mistrzów. Stacje telewizyjne większość (a TVP i TVN24 – całość) czasu antenowego poświęcały aktualnym wydarzeniom w Watykanie i wspomnieniom o zmarłym papieżu. Część polskich stacji (m.in. MTV, Jetix i VIVA Polska) całkowicie wstrzymała emisję swoich programów do poniedziałku, 4 kwietnia. Wszystkie stacje wstrzymały emisję reklam. Przez cały żałobny tydzień polskie telewizje muzyczne prezentowały spokojną, stonowaną muzykę[61].
Wiele programów publicystycznych na kilka dni zaprzestało zapraszania polityków. Sami politycy powstrzymywali się w tym czasie od publicznych sporów. Słynne stało się podanie sobie ręki przez Aleksandra Kwaśniewskiego i Lecha Wałęsę podczas spotkania w Rzymie. Wielu mieszkańców Warszawy bardzo pozytywnie przyjęło organizowane w stolicy uroczystości żałobne, którym patronował ówczesny prezydent tego miasta, Lech Kaczyński.
Po śmierci papieża zaczęto dodawać mu nowy przydomek, nazywając go Janem Pawłem Wielkim. Tylko trzech papieży w historii Kościoła katolickiego nosiło taki przydomek: Leon I, Mikołaj I i Grzegorz I.
Przydomek ten pojawił się po raz pierwszy w homilii wygłoszonej przez kardynała Angelo Sodano w czasie żałobnej mszy na placu św. Piotra w niedzielę 3 kwietnia 2005[62] (nazajutrz po śmierci Jana Pawła II), w publikacjach „Tygodnika Powszechnego” oraz programach informacyjnych i publicystycznych największych amerykańskich stacji telewizyjnych („John Paul the Great” – CNN, Fox News, ABC, CBS). Również jego następca, Benedykt XVI, który został wybrany 19 kwietnia 2005, rozpoczął swoje wystąpienie od słów: Po wielkim papieżu Janie Pawle II...[63][64]
9 maja 2005 papież Benedykt XVI zezwolił na natychmiastowe rozpoczęcie procesu beatyfikacyjnego Jana Pawła II, udzielając dyspensy od pięcioletniego okresu oczekiwania od śmierci kandydata, jaki jest wymagany przez prawo kanoniczne[65][66]. Od momentu zezwolenia na rozpoczęcie procesu beatyfikacyjnego Janowi Pawłowi II przysługiwał tytuł Sługi Bożego. Formalnie proces na szczeblu diecezjalnym rozpoczął się 28 czerwca 2005 w diecezji rzymskiej, kiedy zaprzysiężeni zostali członkowie trybunału beatyfikacyjnego. Postulatorem procesu został polski ksiądz Sławomir Oder[67].
2 kwietnia 2007, w drugą rocznicę śmierci papieża, zakończyła się faza diecezjalna procesu. Wszystkie akta zostały przekazane do watykańskiej Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych. 4 maja 2007 wydano dekret o ważności procesu diecezjalnego[66]. Postulator generalny złożył w 2008 tzw. Positio wymagane w dalszej procedurze beatyfikacyjnej[66]. 30 czerwca 2009 odbyło się posiedzenie konsultorów teologicznych, a następnie 16 listopada tegoż roku spotkanie kardynałów i biskupów Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych[66]. 19 grudnia 2009 papież Benedykt XVI podpisał dekret o heroiczności cnót Sługi Bożego Jana Pawła II i odtąd przysługiwał mu tytuł Czcigodnego Sługi Bożego[13]. Podczas przygotowań do procesu beatyfikacyjnego dwie osoby zeznały, że Jan Paweł II regularnie się biczował w akcie pokuty za grzechy. Zeznała tak polska zakonnica Tobiana Sobótka z zakonu Najświętszego Serca Jezusowego, której spisane zeznania odnalazła komisja analizująca życie papieża. Te doniesienia potwierdził także były papieski sekretarz z lat 80., pochodzący z Konga biskup Emery Kabongo, który stwierdził także m.in., że papież umartwiał się w szczególności zaraz przed wyświęcaniem biskupów i kapłanów[67]. Rzecznik prasowy Watykanu nie skomentował tych informacji, tłumacząc, że wszystkie dokumenty są utajnione do czasu ukończenia ostatecznego raportu.
12 stycznia 2011 komisja Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych zaaprobowała cud za wstawiennictwem Jana Pawła II mający polegać na uzdrowieniu francuskiej zakonnicy Marie Simon-Pierre Normand[68]. Zgodnie z konstytucją apostolską Jana Pawła II Divinus perfectionis Magister z 1983, ustalającą nowe zasady postępowania kanonizacyjnego, orzeczenie Kongregacji zostało przedstawione papieżowi, który ma wyłączne prawo decyzji o kościelnym kulcie publicznym sług Bożych[69]. 14 stycznia 2011 papież Benedykt XVI podpisał dekret o cudzie i wyznaczył datę beatyfikacji[70][71][72].
1 maja 2011, w Święto Miłosierdzia Bożego, podczas uroczystej mszy świętej na placu św. Piotra w Rzymie, papież Benedykt XVI, na prośbę wikariusza generalnego kard. Augostino Valliniego, dokonał beatyfikacji polskiego papieża[13][73]. Sam następca Jana Pawła II uczynił wyjątek, osobiście celebrując beatyfikację swojego poprzednika – jako zwyczajną praktykę przyjął, że beatyfikacjom przewodniczył jego delegat, a on sam dokonywał jedynie kanonizacji[74][75]. W uroczystości uczestniczyło w nim wiele zagranicznych delegacji. Liczba wiernych uczestniczących w nabożeństwie była szacowana przez włoską policję na milion osób, w tym kilkadziesiąt tysięcy Polaków[76].
Dnia 5 lipca 2013 papież Franciszek wydał dekret w sprawie cudu za wstawiennictwem bł. Jana Pawła II i ogłosił, że polski papież zostanie kanonizowany razem z bł. Janem XXIII[77], zaś 30 września 2013 podczas konsystorza wyznaczył datę ich kanonizacji[78][79][80].
Cudem tym, jak poinformował ks. Federico Lombardi, jest zatwierdzone przez lekarzy i teologów z Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych i niewytłumaczalne z punktu widzenia medycznego, uzdrowienie kobiety z Kostaryki, Floribeth Mora Diaz cierpiącej na nieoperacyjnego tętniaka mózgu[81]. Kobieta, oglądając beatyfikację Jana Pawła II, zaczęła do niego się modlić, po czym doznała nagłego uzdrowienia[81].
27 kwietnia 2014, w Niedzielę Miłosierdzia Bożego, podczas uroczystej mszy św. na placu świętego Piotra, pod przewodnictwem papieża Franciszka, przy koncelebrze emerytowanego papieża Benedykta XVI, bł. Jan Paweł II i bł. Jan XXIII zostali ogłoszeni świętymi i włączeni w poczet świętych Kościoła katolickiego[82]. W uroczystości uczestniczyło wiele zagranicznych delegacji, w tym także z Polski[83]. Podczas tej uroczystości papież Franciszek ogłosił św. Jana Pawła II patronem rodzin[84]. Była to pierwsza podwójna kanonizacja papieży w XXI wieku i zarazem pierwsza kanonizacja głowy Kościoła od czasu kanonizacji Piusa X w 1954[85][86], jak również była to pierwsza taka uroczystość na Placu Świętego Piotra, gdzie koncelebrował urzędujący i emerytowany papież[87].
2 kwietnia 2011 Kongregacja ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów ogłosiła, że dniem wspomnienia liturgicznego Jana Pawła II będzie 22 października – data inauguracji pontyfikatu w 1978[88][89]. We wrześniu 2014 papież Franciszek zarządził wpisanie świętego Jana Pawła II do powszechnego Kalendarza Rzymskiego w randze wspomnienia dowolnego[90].
Jest patronem: rodzin[84], 8 miast w Polsce (Bełchatowa[91], Bodzentyn[92], Ełku[93], Obornik[94], Ostrołęki[95], Świdnicy[96], Szamocin[97] i rodzinnego miasta Wadowic[98]), województwa kujawsko-pomorskiego[99], Światowych Dni Młodzieży, której był inicjatorem[100], polsko-ukraińskiego pojednania[101] oraz Akcji Katolickiej w Polsce[102].
Jan Paweł II chętnie spotykał się z młodymi ludźmi i poświęcał im dużo uwagi. Na spotkanie w Rzymie 31 marca 1985 roku, który ONZ ogłosiło Międzynarodowym Rokiem Młodzieży, napisał list apostolski na temat roli młodości jako okresu szczególnego kształtowania drogi życia (Dilecti Amici), a 20 grudnia zapoczątkował tradycję Światowych Dni Młodzieży[103]. Odtąd co roku przygotowywał orędzie skierowane do młodych, które stawało się tematem tego międzynarodowego spotkania, organizowanego w różnych miejscach świata (odbyło się ono również w Polsce – Częstochowa, 1991). Zaraz po ogłoszeniu daty beatyfikacji przewodniczący Papieskiej Rady ds. Świeckich, kard. Stanisław Ryłko poinformował, iż Jan Paweł II zostanie patronem Światowych Dni Młodzieży[100].
Wiele czasu poświęcił budowie jedności pomiędzy Kościołami chrześcijańskimi[1]. Sam podkreślał także ważność ekumenizmu w swoim pontyfikacie, m.in. w encyklice Redemptor hominis: nigdy nie przestanę tego podkreślać i będę popierał każdy wysiłek podejmowany w tym kierunku na wszystkich płaszczyznach, w których spotkamy naszych braci chrześcijan.
Jan Paweł II wielką wagę przywiązywał do stosunków z ludźmi innej wiary, nie tylko w ramach chrześcijaństwa, ale także członków innych religii abrahamowych i ateistów. Osobiście uczestniczył we wspólnym trwaniu w modlitwie w Asyżu przedstawicieli kilkudziesięciu religii światowych.
Jan Paweł II wygłosił wiele przemówień i napisał dużą liczbę listów na temat stosunku chrześcijan do społeczności żydowskiej. Skupił się nie tylko na tragedii Holocaustu, ale również na aspektach teologicznych w relacjach między chrześcijaństwem a Narodem Wybranym, rozwijając i wprowadzając w praktykę myśl zaistniałą w dokumencie soborowym Nostra aetate. Zdaniem watykanistów, należy widzieć w tej papieskiej wrażliwości echa jego przeżyć sprzed II wojny światowej i zwłaszcza z czasów wojennych. Potępił antysemityzm, który określił jako postawę nie do pogodzenia z chrześcijaństwem[2]. W okresie Wielkiego Jubileuszu roku 2000 dokonał historycznego wyznania win Kościoła – w tym win względem Żydów[41]. Ważnymi etapami pojednawczymi były: wizyta w Wielkiej Synagodze w Rzymie 13 kwietnia 1986, która była pierwszą papieską wizytą w synagodze praktycznie od początku chrześcijaństwa oraz pielgrzymka do Ziemi Świętej (20–26 marca 2000), w czasie której modlił się przed Ścianą Płaczu[41].
W 1999 papież ucałował Koran przywieziony w prezencie przez muzułmańskich duchownych. W lutym 2000 roku, podczas wizyty w Egipcie, spotkał się w Kairze z sunnickim szejkiem, Wielkim Imamem Al-Azhar[41]. Było to pierwsze spotkanie papieża z duchowym przywódcą islamskim[41]. Rok później został pierwszym papieżem, który wszedł do muzułmańskiego meczetu – podczas wizyty w Syrii modlił się przy relikwiach Jana Chrzciciela w Meczecie Umajjadów w Damaszku[41]. Przez cały okres swojego pontyfikatu spotkał się z ponad 50 przywódcami muzułmańskimi[41].
Jan Paweł II przez cały pontyfikat szukał zbliżenia z Kościołami protestanckimi i Cerkwią prawosławną. Pierwszymi wyrazami tych starań były jego pielgrzymki do Turcji w 1979, gdzie spotkał się z patriarchą ekumenicznym Konstantynopola, i do Wielkiej Brytanii w 1982, gdzie spotkał się z królową Elżbietą II[2]. Odwiedził także Katedrę w Canterbury oraz wiele kościołów luterańskich w Niemczech i Szwecji[3]. Wyraz swojej działalności ekumenicznej dał także w wydanej w 1995 encyklice Ut unum sint[3].
Mimo wielu zabiegów nie udało mu się jednak odbyć pielgrzymki do Rosji, prawdopodobnie ze względu na niechęć ze strony patriarchatu moskiewskiego, który zarzucał Watykanowi prozelityzm[3].
Encykliki to najważniejsze i podstawowe dokumenty papieskie. Jan Paweł II pisał je po polsku[104], jednak oficjalny charakter miała zawsze wersja łacińska tekstu, która służyła do dalszych przekładów na języki nowożytne. Zgodnie z tradycją kościelną tytuł encykliki tworzą pierwsze słowa jej oficjalnego tekstu. Poniżej podano w nawiasie tłumaczenie tytułu na podstawie polskiego tekstu (niekiedy Jan Paweł II nadawał encyklice także podtytuł). Papież wydał 14 encyklik[105]:
Jan Paweł II napisał ponad 40 listów apostolskich[106]:
Jan Paweł II wydał 14 adhortacji apostolskich[107]:
Jan Paweł II wydał kilka Konstytucji apostolskich[108]:
Jedną z najważniejszych zasług pontyfikatu Jana Pawła II w kontynuacji odnowy nauczania wiary, dokonanej przez Sobór watykański II, było zapoczątkowanie nowego nurtu w refleksji chrześcijańskiej na temat miłości małżeńskiej, określanego jako teologia ciała[35]. Papież przedstawił swe nauczanie o oblubieńczym sensie ciała mężczyzny i kobiety w ramach audiencji środowych w latach 1979–1984, wielokrotnie używając terminu „teologia ciała”. Materiału do katechez w czasie audiencji generalnych dostarczyła książka, którą przygotował wcześniej w Krakowie jako kardynał, i której nie zdążył opublikować, gdyż został wybrany biskupem Rzymu. George Weigel określił teologię ciała Jana Pawła II jako „jedną z najodważniejszych rekonfiguracji teologii katolickiej w ciągu wieków”. Stwierdził też, że jest to „rodzaj teologicznej bomby zegarowej, której wybuch, z dramatycznymi konsekwencjami, nastąpi gdzieś w trzecim tysiącleciu Kościoła”[109]. Choć nazwa jest nowa, elementy teologii ciała można dostrzec w nauczaniu Kościoła i teologów chrześcijańskich od samego początku. Jan Paweł II w swym nauczaniu powrócił do ujęć biblijno-patrystycznych, by je poddać pogłębionej analizie o charakterze personalistycznym. Rozpoczynając swą refleksję od początku, od stworzenia człowieka w jego pierwotnej samotności, papież następnie analizował stworzenie Ewy, która wśród wszystkich stworzeń jako jedyna mogła zapełnić pierwotną samotność Adama, tworząc z nim „komunię osób”. Dalej papież przeszedł do interpretacji miłości małżeńskiej i oblubieńczego sensu ciała w historycznej doczesności po grzechu pierworodnym, by z kolei skierować swą refleksję ku rozważeniu ostatecznego wypełnienia się miłości w Królestwie Bożym w zmartwychwstaniu ciał.
W 1983 roku Jan Paweł II promulgował kodeks prawa kanonicznego, który zawierał nowe przepisy, określające kary za wykorzystywanie seksualne nieletnich. Procesy przeprowadzają diecezje, apelacje od wyroków sądowych mogą być wnoszone do Roty Rzymskiej, natomiast rekursy administracyjne od dekretów karnych do Kongregacji ds. Duchowieństwa[110].
W reakcji na skandale seksualne w kościele katolickim Jan Paweł II wydał w 2001 roku list Sacramentorum sanctitatis tutela, w którym uznał wykorzystywanie seksualne dzieci za jeden z najcięższych grzechów, zrównując je z przestępstwem przeciwko szóstemu przykazaniu[111]. Z powodu przypadków przenoszenia z jednej parafii do innej księży dopuszczających się czynów pedofilskich papież nakazał biskupom informować bezpośrednio Stolicę Apostolską o wystąpieniu takich nadużyć wśród duchownych. Kongregacja Nauki Wiary przejęła od diecezjalnych trybunałów prawo sądzenia kanonicznie duchownych za takie czyny. W liście papież przypomniał też, że proces kościelny nie ogranicza praw ofiar do walki o swoje prawa przed sądami cywilnymi[112].
Jan Paweł II w reakcji na skandal pedofilski w Stanach Zjednoczonych wezwał w 2002 roku do Watykanu amerykańskich kardynałów i skrytykował ich za niedostateczne zajmowanie się przestępstwami seksualnymi wobec nieletnich[113]. Bezpośrednią konsekwencją spotkania była Karta Ochrony Dzieci i Młodzieży wydana w czerwcu 2002 roku przez amerykańską Konferencję Episkopatu – zestaw procedur ustanowionych w celu zwalczania przemocy seksualnej i pomocy ofiarom[114][115].
Niektóre poglądy głoszone przez Jana Pawła II wywoływały i nadal wywołują wyraźną krytykę. Różne środowiska oceniały jego działalność z odmiennych, czasem przeciwstawnych perspektyw, dlatego krytyka ta nie była jednolita.
Stosunek papieża do kapłaństwa kobiet stał się podstawą krytyki pochodzącej ze środowiska feministycznego. Wśród organizacji walczących o prawa człowieka kontrowersje budziły wypowiedzi papieża, dotyczące zakazu stosowania antykoncepcji. Krytycy, m.in. belgijski kardynał Godfried Danneels, zwracali uwagę, iż potępianie używania prezerwatyw jest jednym z powodów rozprzestrzeniania się wirusa HIV[116].
Wewnątrz Kościoła Jan Paweł II spotkał się z krytyką ze strony zwolenników zniesienia celibatu księży. Poważnym zarzutem wobec papieża stało się oskarżenie o niewłaściwe traktowanie przypadków pedofilii pośród kapłanów[117].
Papież ten był również krytykowany za negatywne nastawienie do teologii wyzwolenia, którą uważał za nie w pełni zgodną z wiarą katolicką. Okazywał wręcz niechęć do tego nurtu, potępił go podczas pielgrzymki do Meksyku w 1979. Z tego też powodu powstał konflikt między Janem Pawłem II a arcybiskupem Oscarem Romero z Salwadoru[118].
Niektórzy konserwatyści (m.in. sedewakantyści, sedeprywacjoniści i część lefebrystów) widzieli w papieżu modernistę, podważającego tradycje Kościoła. Przeciwstawiali się także wspieraniu przez Jana Pawła II ekumenizmu oraz szerokiego otwarcia Kościoła katolickiego na inne religie[119].
Za pontyfikatu Jana Pawła II, dzięki samemu papieżowi, nastąpiły ogromne zmiany w Watykanie, a także w postrzeganiu osoby papieża przez społeczność zarówno katolicką, jak i pozostałych chrześcijan oraz wyznawców innych religii. Zaraz po swoim wyborze na Stolicę Apostolską, przy składaniu homagium nowo wybranemu papieżowi, Jan Paweł II nie pozwolił prymasowi Wyszyńskiemu uklęknąć przed sobą. Pierwsze przemówienie wygłosił po włosku, a więc w języku narodu, do jakiego przemawiał. Do tej pory przyjęte było, że papież zawsze swoje pierwsze przemówienie wygłasza po łacinie. Do kolejnych nowości w tym pontyfikacie należą:
Wprawdzie już od Jana XXIII papiestwo zaczęło rezygnować z niektórych elementów ceremoniału, jednakże Jan Paweł II zniwelował większość barier, przyjmując postawę papieża bliskiego wszystkim ludziom, papieża-apostoła. Nie zmieniło się to nawet po zamachu.
Karol Wojtyła jako poeta był najpierw zafascynowany Biblią i renesansem, o czym świadczy młodzieńczy zbiór wierszy (wydany po latach) Renesansowy psałterz, nawiązujący do Jana Kochanowskiego. Potem przedmiotem trwałej fascynacji stał się romantyzm, zwłaszcza Juliusz Słowacki oraz Cyprian Kamil Norwid. Wczesne utwory publikował od 1950 w prasie katolickiej pod pseudonimami literackimi Andrzej Jawień, AJ i Piotr Jasień, a po 1961 – Stanisław Andrzej Gruda. Współpracował z „Tygodnikiem Powszechnym”.
Wojtyła uprawiał lirykę refleksyjną, precyzyjną i powściągliwą stylistycznie, często wizyjną. Dwa nieduże poematy Pieśń o Bogu ukrytym oraz Pieśń o blasku wody skupiają się wokół doświadczeń wewnętrznych człowieka w jego obcowaniu z naturą, tajemnicą bytu, a w końcu z Bogiem. Utwór Myśl jest przestrzenią dziwną to niemal filozoficzna analiza ludzkich aktów poznawczych, w tym fenomenu intelektu jako daru (po latach temat powróci w encyklice Fides et ratio). Poemat Kamieniołom rozważa moc osoby ludzkiej, jej pracę, budowanie wspólnoty z naturą i ludźmi (temat niewątpliwie nawiązuje do Norwida, a później podejmie go książka Osoba i czyn). Rozwija te myśli obszerny, z pogranicza poezji i prozy poetyckiej, utwór Wigilia wielkanocna 1966, z mistycznym motywem rozmowy z Bogiem, z tematem cierpienia i natury, wreszcie z finalną wizją ziemi jako świętej więzi człowieka i przyrody, co jest obrzędem ukazującym światło Boga.
Działalność artystyczna (wcześniej aktorstwo, później twórczość literacka) zakończyła się z chwilą jego wyboru na papieża. Wyjątkiem jest jednak wydany 6 marca 2003 Tryptyk rzymski, który sygnował już jako Jan Paweł II.
W 1999 udziałem Jana Pawła II ukazała się płyta kompaktowa Abbà Pater, z fragmentami recytowanymi i śpiewanymi przez Jana Pawła II, w opracowaniu muzycznym Leonarda de Amicis oraz Stefano Mainettiego. To wydawnictwo muzyczne powstało dla uczczenia oficjalnych obchodów 2000-lecia chrześcijaństwa oraz jubileuszu dwudziestolecia pontyfikatu. Jest ono pierwszym w historii wydawnictwem muzycznym z udziałem papieża. Powstało przy udziale Radia Watykańskiego i pod patronatem nuncjatur apostolskich w kilku krajach. Utwór Pater Noster pochodzący z płyty, ukazał się również w wersji wideo.
Interpretacje poezji Karola Wojtyły, nagrane też na płycie, zaprezentowała aktorka Danuta Michałowska, zaprzyjaźniona z nim w czasach Teatru Rapsodycznego[120].
Z teatrem Karol Wojtyła zetknął się już w gimnazjum w Wadowicach, gdzie brał udział jako aktor w przedstawieniach szkolnych. Swoje zainteresowania teatralne traktował bardzo poważnie, a na kształtowanie jego osobowości jako artysty miał największy wpływ jego mistrz, reżyser teatralny Mieczysław Kotlarczyk. Brał udział w stworzonym jesienią roku 1941 przez Kotlarczyka Teatrze Słowa (później nazywanym Teatrem Rapsodycznym). W 1942, ku rozczarowaniu Kotlarczyka, Wojtyła zrezygnował z dalszej pracy artystycznej i postanowił studiować teologię w tajnym Metropolitalnym Seminarium Duchownym w Krakowie, a potem na konspiracyjnym Wydziale Teologicznym Uniwersytetu Jagiellońskiego.
Mimo że Karol Wojtyła w latach 40. wybrał drogę kapłaństwa, nie zerwał swoich związków z teatrem – był dramaturgiem i krytykiem teatralnym. Napisał kilka dramatów. Wczesne sztuki teatralne Wojtyły to Hiob (utwór osnuty wokół biblijnej Księgi Hioba) i Jeremiasz, także o tematyce biblijnej – oba z 1940. Uważa się, że jedna ze sztuk o tematyce starotestamentowej zaginęła w czasie wojny[potrzebny przypis].
Sztuka Brat naszego Boga (powst. 1944–1950) została zainspirowana postacią żyjącego na przełomie XIX i XX wieku św. Adama Chmielowskiego, znanego jako Brat Albert. Adam Chmielowski, malarz i teoretyk sztuki, stał się założycielem zgromadzenia albertynów, zajmował się w Krakowie pomocą biednym, upośledzonym i chorym. Utwór Wojtyły przedstawia dylematy moralne artysty, który porzuca malarstwo, by służyć biednym. W roku 1989 Adam Chmielowski został przez Jana Pawła II kanonizowany. Przed sklepem jubilera (powst. 1960) to najbardziej znana sztuka Wojtyły, wielokrotnie wystawiana w teatrze. Ma postać, jak podaje podtytuł, „medytacji o sakramencie małżeństwa”, która „przechodzi chwilami w dramat”. Tematem jest miłość między ludźmi: jako nadzieja lub rozczarowanie, jako uczucie i więź intymna, a w końcu jako uświęcający sakrament. Wymiaru symbolicznego nabiera postać jubilera: jest on jak ojcowski i miłujący Bóg. Miłość małżeńska okazuje się drogą do Stwórcy.
Ostatni dramat Wojtyły, Promieniowanie ojcostwa (powst. 1964), określony został w podtytule jako „misterium”. Dotyczy podmiotowości ludzkiej, fenomenu miłości, także Boga jako tajemnicy metafizycznej. Człowiek od samoświadomości przechodzi do czynu (Wojtyła później będzie analizował to w monografii filozoficznej Osoba i czyn), spełnia się poprzez miłość, czując się zarazem jak dziecko, rozpozna istotę Boga jako miłującego Ojca („Powraca się do ojca przez dziecko”).
Styl Wojtyły – dramaturga krystalizuje się w stopniowym odchodzeniu od rozbudowanej fabuły w stronę dyskursywnego stawiania zagadnień. Jeszcze Brat naszego Boga bliski jest realizmowi, ukazuje splot wydarzeń, śledzi przemiany wewnętrzne bohatera. W dramatach późnych, Przed sklepem jubilera i najbardziej radykalnym i nowatorskim (przez to prawie niewykonalnym teatralnie) Promieniowaniu ojcostwa, wydarzeń zewnętrznych jest niewiele, akcja sceniczna staje się skąpa. Mnożą się rozbudowane monologi, partie narracyjne, fragmenty zapisane jak esej (budowany jak proza poetycka). Właściwą bohaterką tych utworów staje się myśl. Tekst buduje skupioną wizję. Wojtyła wypracował swoistą „dramaturgię wnętrza” (jak to określił Bolesław Taborski), intelektualno-wizyjną.
Karol Wojtyła zetknął się z filozofią w czasie studiów seminaryjnych, które odbywał w Metropolitalnym Wyższym Seminarium Duchownym w Krakowie w latach 1944–1946. Była to filozofia w ujęciu tomistycznym. W późniejszym okresie zapoznał się z dziełami niemieckiego fenomenologa Maxa Schelera; było to na tyle inspirujące spotkanie, iż Karol Wojtyła poświęcił swą pracę habilitacyjną (1953) zagadnieniu możliwości zbudowania etyki chrześcijańskiej na systemie Schelera. I choć dostrzegł trudność pogodzenia etyki Schelera z moralnością chrześcijańską, wykorzystywał narzędzia fenomenologii we własnych koncepcjach filozoficznych.
Centralnym tematem filozofii Karola Wojtyły był człowiek: jego wolność i moralność. Koncepcję personalistyczną Karola Wojtyły można streścić w słowach: człowiek jest osobą. Konstruując swoją myśl, Karol Wojtyła korzysta ze szkieletu pojęciowego tomizmu, uzupełniając go jednak o elementy analizy fenomenologicznej; jest to metoda podobna do tej, której używała Edyta Stein. Obecność elementów tomizmu w filozofii Wojtyły i jego przenikanie się z analizą fenomenologiczną trafnie ujmuje Rocco Buttiglione: filozofia tomistyczna jest „cały czas niejako obecna jako wielka hipoteza fundamentalna, która jest weryfikowana poprzez analizę fenomenologiczną i która – z drugiej strony – nieustannie pilotuje tę analizę, pozwalając uzyskać jej większą głębię”[121].
Najważniejszym wkładem Karola Wojtyły w filozofię jest dzieło Osoba i czyn (1969). Wychodząc z kategorii czynu ludzkiego i analizy świadomości człowieka, szkicuje główne rysy swojej antropologii: człowiek jest osobą, to znaczy świadomym sprawcą swoich czynów, przez które sam stanowi o sobie, posiada siebie i panuje nad sobą. W ostatnim rozdziale Karol Wojtyła zajmuje się zagadnieniem czynów spełnianych we wspólnocie osób[122].
Koncepcja antropologiczna Wojtyły stanowi swoistą podbudowę jego myśli teologicznej, w sposób szczególny z zakresu „teologii ciała” i katolickiej nauki społecznej.
Jeszcze przed rozpoczęciem pontyfikatu Karol Wojtyła wydał kilkanaście książek[123]:
Nakładem Wydawnictwa Znak ukazała się w kilku wydaniach pozycja, zawierająca teksty przemówień i homilii, jakie Jan Paweł II wygłosił w Polsce: Jan Paweł II – Pielgrzymki do Ojczyzny, której faktycznym autorem jest papież.
Zaraz po wyborze Karola Wojtyły na biskupa Rzymu grupa Freddy The Flying Dutchman And The Sistina Band wydała singiel zatytułowany Wojtyla Disco Dance. Zawierał on piosenkę poświęconą Karolowi Wojtyle, która stała się jednym z hitów wczesnego italo disco[166].